Fundacja Dla Biebrzy przekazała specjalistyczny quad dla OSP Trzcianne
Fundacja Dla Biebrzy przekazała dziś Ochotniczej Straży Pożarnej z Trzciannego specjalistyczny zestaw ratunkowo-gaśniczy składający się z terenowego quada Can-Am Outlander 1000 6×6 z modułem szybkiego reagowania VMS oraz przyczepą z dodatkowym zbiornikiem wody. Ten sprzęt posiada też specjalną głowicę – lancę mgłową z przedłużką i wymiennymi dyszami o różnych wydajnościach – do gaszenia pożarów traw, lasów, ściółki, torfu czy zalegającego na bagnach siana przy maksymalnej oszczędności wody. Będzie służył do gaszenia pożarów na bagnach, ale i – w razie potrzeby – ratowania ludzi i mienia okolicznych mieszkańców. Wartość darowizn to 100 tysięcy złotych i w całości została przekazana na zakup sprzętu.
Kwietniowy pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego był największym w historii BPN. Strawił 5500 ha, zniszczył unikalną przyrodę Biebrzańskich Bagien oraz ujawnił poważne niedofinansowanie i braki w wyposażeniu ochotniczych straży pożarnych biorących udział w gaszeniu pożaru. Wzruszył do pomocy serca tysięcy Polek i Polaków, a także pozarządowych organizacji społecznych i biznesu. Dzięki wspólnej inicjatywie Fundacji dla Biebrzy, YOPE oraz Lidl Polska do OSP Trzcianne 6 sierpnia br. trafił specjalistyczny sprzęt ratowniczo-gaśniczy o wartości 100 tysięcy złotych.
– Pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego pokazał jak wyglądają skutki zmian klimatu w polskim wydaniu. Obawiamy się, że problem może się nasilać, a pożary obszarów cennych przyrodniczo będą pogłębiać kryzys klimatyczno-ekologiczny – mówi Małgorzata Stanek – prezeska Fundacji Dla Biebrzy. – Musimy być na przyszłość, tu na miejscu, lepiej przygotowani na wypadek podobnego kataklizmu. Potrzebne jest też nowe podejście systemowe w zarządzaniu wodą tak, by melioracje odwadniające nie zabierały jej z torfowisk.
– Z zaniepokojeniem podchodzimy do sygnałów o planowanych drogach przeciwpożarowych na naszych bagnach. Uważamy, że trzeba dostosować sprzęt ratowniczo-gaśniczy do naturalnych warunków terenowych na obszarach chronionych, a nie zmieniać warunki naturalne pod kątem przestarzałego i brakującego wyposażenia. Bagna Biebrzańskie są unikatem przyrodniczym na skalę światową m.in. dlatego, że są to tereny trudno dostępne dla ludzi. – dodaje Małgorzata Górska z Fundacji Dla Biebrzy, mieszkanka gminy Trzcianne.
W granicach BPN gmina Trzcianne zajmuje wielki obszar ponad 16,5 tysiąca ha w dolnym basenie doliny Biebrzy. Tej wiosny miały też tu miejsce lokalne, na szczęście szybko ugaszone, pożary. A obszar jest wyjątkowo cenny. Znajdują się tu unikalne w skali europejskiej i najwyższej wartości przyrodniczej bory bagienne, olsy i brzeziny, turzycowiska oraz użytkowane rolniczo półnaturalne łąki bagienne, stanowiące siedliska najrzadszych gatunków ptaków takich jak wodniczka, orlik grubodzioby, cietrzew czy dubelt. Walory te przyciągają tu co roku coraz liczniejsze rzesze turystów.
Relacja w TVP3 Białystok